Uroda

Jak złagodzić opuchliznę nóg?

• Zakładki: 20


Masz problemy z opuchlizną nóg? Po ośmiu godzinach siedzenia w biurze lub na trwających długo wycieczkach nie możesz wsunąć stóp w buty? Przeczytaj artykuł i przekonaj się, w jaki sposób możesz złagodzić stan opuchlizny i poczuć się lepiej.

Walka z opuchlizną nóg na co dzień

Jeżeli jesteś osobą podatną na powstawanie opuchlizny nóg, cierpisz na choroby współwystępujące bądź musisz okresowo zaakceptować opuchliznę z uwagi na okoliczności, np. ciążę, koniecznie stosuj się do poniższych zasad – i to każdego dnia!

  1. Dużo pij – co najmniej 2 litry na dobę. Podstawowym napojem powinna być woda, ale możesz urozmaicać ją naparami z ziół: kopru włoskiego, pokrzywy, mniszka lekarskiego, hibiskusa. Rośliny te przyspieszają usuwanie nadmiaru wody z organizmu, a co za tym idzie łagodzą opuchliznę.
  2. Ruszaj się, zwłaszcza jeśli ze względu na charakter pracy prowadzisz siedzący tryb życia. Nie musisz chodzić na siłownię ani co rano biegać. Wystarczą spacery z ukochaną osobą, psem lub audiobookiem. Pójdź na dalszy przystanek, zaparkuj auto kilka budynków od siedziby firmy, wybierz schody zamiast windy.
  3. Udaj się do specjalisty po rajstopy, podkolanówki lub skarpety uciskowe. Uwaga, nie kupuj dowolnych, by nie pogorszyć swojego stanu. Nieprawidłowy ucisk nóg może doprowadzić do powstania żylaków.

Środki na opuchnięte nogi

Jak radzić sobie z opuchlizną, która już powstała? W aptece znajdziesz różnorodne środki na opuchnięte nogi. Jedne działają od środka (tabletki, kapsułki, płyny), inne zewnętrznie, miejscowo (maści, żele). W domu możesz stosować roztwory do moczenia nóg, np. z miętą lub solą. Jeśli opuchlizna połączona jest z żylakami, sięgnij po środek z wyciągiem z nasion kasztanowca. Pamiętaj, by w przypadku ciąży lub chorób współwystępujących skonsultować przyjmowanie leku czy suplementu z lekarzem prowadzącym.

Artykuł powstał przy współpracy z firmą Aptekamirowska.pl.

Zdj. Shutterstock

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
67 wyświetleń
bookmark icon

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *